Domagają się pilnego spotkania z prezesem. Chodzi o połączenie kopalń
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
Związkowcy z kopalni Mysłowice-Wesoła skierowali pismo do prezesa Polskiej Grupy Górniczej (PGG), w którym domagają się pilnego spotkania. Jak wskazują, powodem spotkania mają być: „niepokojące informacje dotyczące zmian strukturalno-organizacyjnych polegających na łączeniu kopalń Mysłowice-Wesoła i Staszic-Wujek”.
Pismo w tej sprawie związkowcy z kopalni Mysłowice-Wesoła przekazali we wtorek, 1 października. Chodzi o przedstawicieli: NSZZ „Solidarność”, Związku Zawodowego Górników w Polsce, WZZ „Sierpień 80”, Związku Zawodowego „Kadra”, Związku Zawodowego „Przeróbka”, Związku Zawodowego Maszynistów Wyciągowych Kopalń w Polsce oraz Związku Zawodowego Ratowników Górniczych w Polsce.
„Związki Zawodowe działające w Oddziale KWK Mysłowice-Wesoła domagają się natychmiastowego spotkania z Panem Prezesem ze względu na niepokojące informacje dotyczące zmian strukturalno-organizacyjnych polegających na łączeniu kopalń Mysłowice-Wesoła i Staszic-Wujek” – czytamy w piśmie.
O możliwym połączeniu obydwu zakładów na łamach Górniczej na początku września mówił wiceprezes ds. produkcji Marek Skuza.
- W załączniku do wniosku notyfikacyjnego umowy społecznej takiego połączenia nie wskazaliśmy. Natomiast z mojego doświadczenia – biorąc pod uwagę sytuację rynkową i funkcjonowanie tych zakładów na osi czasu przewidzianej w umowie społecznej – z przyczyn bezpieczeństwa oraz efektywnego wykorzystania złoża połączenie tych kopalń może być zasadne. Mówię tutaj o połączeniu technologicznym, dołem poprzez przekop łączący te dwa zakłady. Rzeczywiście zastanawiamy się nad tym, bo dzięki temu odblokowana zostałaby pewna część złoża, która znajduje się akurat na granicy pomiędzy obydwoma kopalniami. Chodzi o pole C i znajdujące się tam pokłady 416, 501 i 510. Dzięki połączeniu można by to złoże w sposób bardzo efektywny wyeksploatować – mówił wiceprezes PGG.
- Jesteśmy na razie na etapie tworzenia technicznych uwarunkowań takiego ewentualnego połączenia. Natomiast jeśliby rzeczywiście nastąpiło takie połączenie technologiczne, to wiadomo, że z automatu wcześniej czy później następuje też połączenie administracyjne. Dla mnie akurat połączenie administracyjne ma mniejsze znaczenie niż technologiczne, bo jak się chce wykorzystywać synergię dwóch kopalń, to trzeba mieć możliwość przekazania pomiędzy nimi powietrza, transportu materiału, urobku czy ludzi – dodał Skuza.
źródło: nettg.pl, autor: JM