Liczę na powrót do prawdziwego dialogu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
- Ostatnie osiem lat rządów koalicji PO-PSL, brak decyzji, albo błędne decyzje doprowadziły górnictwo praktycznie do ruiny. Mam nadzieję, że nowa ekipa rządząca takich błędów popełniać nie będzie - stwierdza w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl Jarosław Grzesik, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa NSZZ Solidarność.
Czy wynik wyborów dobrze wróży branży górniczej?
Mam taką nadzieję. Przede wszystkim dobrze się stało, że ta ekipa, która doprowadziła górnictwo do ciężkiej zapaści, a właściwie zawału, nie będzie już za górnictwo odpowiadać. Te ostatnie osiem lat rządów koalicji PO-PSL, brak decyzji, albo błędne decyzje doprowadziły górnictwo praktycznie doruiny. Mam nadzieję, że nowa ekipa rządząca takich błędów popełniać nie będzie.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało chęć powołania wspólnego ministerstwa, które zajmie się surowcami energetycznymi i górnictwem. Czy popiera Pan ten plan?
Wydaje mi się, że jest to dobry pomysł. Górnictwo - szczególnie to, które wydobywa węgiel energetyczny - i energetyka są ze sobą nierozerwalnie połączone. Jest to system naczyń połączonych i wiele problemów, które ostatnio się spiętrzyły, wynika właśnie z tego, że górnictwo i energetyka znajdowały się w innych resortach, miały innych właścicieli i inne były osoby decyzyjne. Tak więc pomysł powołania wspólnego ministerstwa - wydaje mi się - może być pomysłem trafionym.
Obecny rząd spotykał się nie raz ze stroną społeczną, powoływał różne zespoły robocze i starał się stwarzać przynajmniej pozory, że słucha związkowców. Efekty tych spotkań, a właściwie ich brak - widzimy wyraźnie. Czy liczy Pan na to, że nowy rząd będzie chciał współpracować ze związkami w sprawach związanych z górnictwem?
Liczę na wznowienie prawdziwego dialogu pomiędzy stroną społeczną i rządową, bo ten dialog ograniczony tylko do rozmów dwustronnych pomiędzy rządem i pracodawcami jest niewystarczający. Trójstronny zespół do spraw bezpieczeństwa socjalnego górników praktycznie nie funkcjonował, nie podejmował żadnych decyzji. Mam nadzieję na powrót do takiego prawdziwego trójstronnego dialogu, bo słusznie pan zauważył, że obecna ekipa rządowa starała się tylko stwarzać pozory takiego dialogu.
źródło: nettg.pl, autor: BAR