Nie dobiegł jeszcze końca III kwartał 2020 r., a nadzór górniczy zarejestrował już w statystykach siedem zgonów naturalnych, które miały miejsce przy pracy. Do sześciu z nich doszło w kopalniach węgla kamiennego, jeden przypadek wydarzył się zakładzie górniczym Polkowice-Sieroszowice (KGHM Polska Miedź).

Pięciu górników poszkodowanych w wyniku wczorajszego, 24 sierpnia, wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła po badaniach lekarskich zostało wypisanych do domu. Górnicy są poturbowani, mają stłuczenia i otarcia, ale ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformował portal netTG.pl Tomasz Głogowski z Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia.

Proces zmian w górnictwie jest nieuchronny, ale będzie przebiegał inaczej niż restrukturyzacja, jaką pamiętamy sprzed 20 lat - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że rząd chce, by w miejsce każdego miejsca pracy redukowanego w branży górniczej powstawało nowe, w innej dziedzinie przemysłu.

W piątek, 21 sierpnia, przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej poinformowali o 14 nowych przypadkach zakażeń wśród pracowników. Obecnie choruje 774 pracowników spółki.