kuchenka gazowa arc- Chcemy dla wszystkich mieszkańców zamrozić ceny gazu na poziomie podobnym do tego, który był w tym roku; prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe; decyzja ta zostanie podjęta w ciągu najbliższych kilku dni - zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Premier został w środę zapytany, na jakim poziomie względem tego roku rząd zamierza zamrozić taryfy na gaz dla gospodarstw domowych w przyszłym roku i czy pod uwagę brana jest możliwość wprowadzenia kryterium dochodowego.

- Jeśli chodzi o gaz, to jesteśmy w trakcie dyskusji. Wczoraj była bardzo pogłębiona i dobra dyskusja na Radzie Ministrów na ten temat. Chcemy dla wszystkich mieszkańców zamrozić ten gaz na poziomie podobnym do tego, który był w tym roku. Aczkolwiek rzeczywiście pojawiają się takie głosy, żeby zastosować kryterium dochodowe - powiedział w środę premier podczas wizyty w muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Morawiecki przyznał, że kryterium dochodowe stosowane jest w szeregu innych programów.

- Ono dobrze działa. Nie wiąże się z biurokracją, a jednocześnie jest - powiedzmy to sobie uczciwie - bardzo sprawiedliwe. I dlatego prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe. W ciągu najbliższych kilku dni ta decyzja zostanie podjęta - powiedział Morawiecki.

Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka powiedział we wtorek, że projekt ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu, wymaga jeszcze doprecyzowania przez resort.

KPRM poinformowała we wtorkowym komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów, że rząd omówił projekt i zdecydował, że będzie on przedmiotem dodatkowych analiz.

Szef rządu pytany podczas konferencji w Sulejówku o projekt Komisji Europejskiej ws. limitów cen gazu powiedział, że ostatnia propozycja jest wprawdzie propozycją maksymalnej ceny gazu, ale na bardzo wysokim poziomie.

Komisja Europejska zaproponowała we wtorek wprowadzenie rozwiązania regulacyjnego, które miałoby zapobiegać nagłym i nadmiernym wzrostom cen gazu. Pułap cenowy proponowany przez Komisję dotyczyłby instrumentów pochodnych TTF z miesięcznym wyprzedzeniem i zostałby ustanowiony na poziomie 275 euro za MWh.

- Nie sztuka postawić poprzeczkę bardzo wysoko i powiedzieć: cena nie ma prawa urosnąć powyżej poziomu X. Sztuką jest utrzymać (ją - PAP) na przyzwoitym poziomie w dzisiejszych okolicznościach kryzysowych - powiedział Mateusz Morawiecki.

- To mnie niestety martwi i dlatego jutro w Koszycach na Grupie Wyszehradzkiej na pewno to będzie przedmiotem dyskusji - wskazał.

Premier przypomniał, że Polska była jednym z pierwszych państw, który mocno optował za wprowadzeniem regulacji europejskich w kwestii cen gazu. - To pojawiało się od kwietnia - wiele pomysłów w tym zakresie. Wszystkie one dążyły go tego, aby ograniczyć władztwo rosyjskie nad cenami gazu - powiedział.

Premier stwierdził, że monopol w dystrybucji kształtuje specyficzne środowisko, które sprzyja Rosji, nie sprzyja Europie. Według niego UE ma możliwości zmuszenia Rosji do pewnych rozwiązań.

Proponowany przez KE instrument obejmuje pułap cenowy w wysokości 275 euro dla instrumentów pochodnych TTF z miesięcznym wyprzedzeniem. TTF jest najczęściej stosowanym w UE wskaźnikiem referencyjnym cen gazu i odgrywa kluczową rolę na europejskim hurtowym rynku gazu.

Zgodnie z pomysłem KE mechanizm byłby uruchamiany automatycznie przy spełnieniu dwóch warunków: cena rozliczeniowa instrumentu pochodnego TTF przekracza 275 euro przez dwa tygodnie i ceny TTF są o 58 euro wyższe niż cena referencyjna LNG przez 10 kolejnych dni sesyjnych w ciągu dwóch tygodni.

źródło: nettg.pl, fot.: ARC

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056