Dowcipy

   sylw Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.

   – Ja chłopaki byłem na Majorce – mówi pierwszy – jaki wypas!

      Plaża, drinki, dziewczyny w bikini…

  sylwes – A ja byłem w Alpach – mówi drugi – śnieg po pas, narty, a jakie panienki…mmmm

   – No stary a ty gdzie byłeś? – pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.

   – Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju, co wy ale ja nie paliłem tego świństwa…

 

Wieczór, ostatni dzień roku.

Jasio pyta mamę:

- Mamo, może zaprosimy na sylwestra tych,

   grf_policjantktórzy do nas co roku przychodzą?

   - Dobrze, Jasiu.

  Jasio:

- Policja! Policjaaaa!

choinka  Dwóch chłopców spędza noc przed wigilią u dziadków.

  Przed pójściem spać, klękają przy łóżku i modlą się,

  a jeden z nich ile sił w płucach woła głośno:

 - Modlę się o nowy rowerek, modlę się o nowe

  żołnierzyki, modlę się o nowy odtwarzacz dvd...

   Starszy brat pochylił się i szturchnął go mówiąc:

- Dlaczego tak krzyczysz? Bóg nie jest głuchy.

   Na to chłopiec:

- Nie, ale babcia jest.

geniuszPłynie stado plemników jajowodem.

Nagle jeden słabiutki,   który płynie ostatni, krzyczy:  

- Panowie, zdrada, jesteśmy w pupie - wracajmy!".   

Cale stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:        .....................................

"I tak rodzą się geniusze".

 

mikoajW grudniu Jasio napisał pocztówkę do Mikołaja:

- "Mikołaju! Mam biednych rodziców.

Proszę Cię, przynieś mi rower górski i klocki Lego."

Na poczcie jedna z urzędniczek niechcący przeczytała pocztówkę Jasia.

Zrobiło jej się smutno i pokazała ją kolegom z pracy.

Wszyscy postanowili zrobić Jasiowi niespodziankę.

Złożyli się na klocki Lego i wysłali mu je w paczce.

Po świętach ta sama urzędniczka czyta drugi list od Jasia:

- "Mikołaju, dziękuję za klocki. Rower pewnie ukradli na poczcie."

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056