Rybnik: radni za zakazem pieców na węgiel w nowych budynkach
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
Radni Rybnika, należącego do najbardziej dotkniętych smogiem miast w Polsce, poparli w czwartek, 28 lutego, postulat wprowadzenia w mieście zakazu instalowania pieców na węgiel w nowych budynkach od 2020 r. oraz opowiedzieli się za skróceniem okresów stosowania już istniejących kotłów węglowych.
Uchwały w tej sprawie - w postaci przyjęcia petycji dwóch miejskich stowarzyszeń oraz wynikającego z niej apelu do zarządu i sejmiku województwa śląskiego - rybniccy radni przyjęli większością głosów podczas sesji Rady Miasta w czwartek późnym wieczorem, po kilkugodzinnej emocjonalnej dyskusji. Podczas niej padło również wiele głosów przeciwnych tej formie zaostrzenia rozwiązań antysmogowych. Przyjęto także apel do rządu, zawierający postulaty dodatkowych, efektywnych działań na rzecz poprawy jakości powietrza.
Podpisaną przez kilkaset osób petycję antysmogową, która w komisji Rady Miasta została zaakceptowana jednogłośnie, w głosowaniu podczas czwartkowej sesji poparło 15 radnych, 7 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Za wynikającym z petycji apelem do samorządu województwa śląskiego o zmiany w regionalnej uchwale antysmogowej sejmiku głosowało 11 radnych, 10 było przeciw, a 2 wstrzymało się. Apel do rządu poparło 13 radych, 9 było przeciw.
Zakaz pieców na węgiel w nowych domach od 2020 r.
W apelu do sejmiku i zarządu województwa, oprócz postulatu wprowadzenia w ok. 140-tysięcznym Rybniku zakazu instalowania pieców na węgiel w nowych budynkach od 2020 r. (chodzi o domy, co do których zgłoszenie budowy lub wniosku o pozwolenie na budowę nastąpi po 1 stycznia 2020 r.), mowa także o skróceniu przyjętych w uchwale antysmogowej sejmiku okresów przejściowych w zakresie stosowania kotłów węglowych, których eksploatacja rozpoczęła się przed 1 września 2017 r.
W przypadku instalacji eksploatowanych w okresie od 5 do 10 lat od daty produkcji oraz poniżej 5 lat od daty ich produkcji datą graniczną byłby - gdyby sejmik zmienił swoją uchwałę - 1 stycznia 2022 r., zaś dla instalacji spełniających wymagania w zakresie emisji zanieczyszczeń określonych dla klasy 3 lub 4 - 1 stycznia 2024 r. W obowiązującej od września 2017 r. uchwale sejmiku terminy wycofywania starszych kotłów są rozpisane co dwa lata, od 2022 do 2028 r.
Przyjęcie miejskich uchwał wzywających do bardziej radykalnych działań służących ochronie powietrza poprzedziła debata radnych. Do przyjęcia petycji dwóch stowarzyszeń: Rybnickiego Alarmu Smogowego oraz Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych przekonywał rannych m.in. prezydent Rybnika Piotr Kuczera, argumentując, że ekologia kosztuje, a wprowadzając ostrzejsze rozwiązania antysmogowe należy mieć świadomość, że nie będzie taniej, ale będzie czyściej.
- Mówimy o rzeczach trudnych i niepopularnych. Ekologia kosztuje - mówił Kuczera.
"Nie zmieniać reguł w trakcie gry"
Radny Łukasz Dwornik z PiS wyraził m.in. wątpliwość, czy wobec obowiązywania uchwały antysmogowej sejmiku z 2017 r., która zawiera już graniczne terminy wymiany kotłów węglowych kolejnych generacji, należy namawiać samorząd województwa do - jak mówił - "zmiany zasad gry podczas spotkania"; jego zdaniem można to uznać - mimo słuszności idei zmian - za nieuczciwe dla mieszkańców.
- Jeżeli druga połowa spotkania ma doprowadzić do utraty życia i zdrowia zawodników, to taki mecz należy przerwać - odpowiadał przewodniczący Rady Miasta Rybnika Wojciech Kiljańczyk, krytykując postawę tych radnych, którzy zarzucają władzom miasta mało skuteczne działania w walce z tzw. niską emisją, a zarazem są przeciwko popartej w petycji przez kilkaset osób inicjatywie zmierzającej do bardziej radykalnych działań.
- Trzeba zrobić pierwszy krok i przyspieszyć - mówił szef rybnickiej rady, przypominając, iż zgodnie z obecną uchwałą sejmiku termin wymiany ostatnich pieców jest dopiero za 9 lat.
Przeciwnicy uchwały argumentowali, że wielu mieszkańców nie stać na wymianę pieców w szybszym tempie oraz na ogrzewanie droższymi od węgla nośnikami, jak gaz. Prezydent Rybnika odpowiadał, że obowiązkiem władz jest "odważne mówienie mieszkańcom, że są odpowiedzialni za swoją własność również w wymiarze kotła i pieca" i muszą podjąć działania, by ogrzewać domy w sposób ekologiczny.
Podczas czwartkowej sesji rybniccy radni przyjęli także apel do rządu, zawierający m.in. postulat wprowadzenia natychmiastowego zakazu handlu paliwami stałymi o niskiej jakości w handlu detalicznym (obecne rozporządzenie umożliwia handel m.in. zawilgoconym i zasiarczonym miałem do 30 czerwca 2020 r.) oraz rozbudowanie programu "Czyste Powietrze" o dodatkowe wsparcie finansowe dla terenów najbardziej dotkniętych tzw. niską emisją w postaci programu "Czyste Powietrze Plus".
źródło: nettg.pl, fot.: Maciej Dorosiński