Dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego potwierdził, że o godz. 18.10 został poinformowany o śmierci czwartego górnika z kopalni Sobieski. 

Przypomnijmy, w kopalni Sobieski w Jaworznie doszło we wtorek, 28 listopada, po godz. 15, do tragicznego wypadku. Jak poinformował dyspozytor, górnicy z oddziału wentylacji mieli zająć się rurociągiem.

- Po napełnieniu go wodą doszło do rozerwania i niekontrolowanego wypływu wody - mówił dyspozytor. 

Brygada liczyła sześć osób i została skierowana do płukania rurociągu podsadzkowego w pochylni 9, pokład 209, poziom 500.

W wyniku wypadku na miejscu zginęły trzy osoby. Następnie zmarł  - prawdopodobnie w czasie transportu - kolejny, czwarty poszkodowany. Jedna osoba jest poszkodowana, ale przytomna i jedna nie odniosła obrażeń. 

Zakład Górniczy Sobieski należy do Tauron Wydobycie. Jak ustalił netTG.pl wezwania do akcji nie dostali specjaliści z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Akcję ratunkową prowadzi zakład własnymi siłami.

W tym roku, jak podaje WUG, w górnictwie w wypadkach zginęło 11 osób, w tym 6 w kopalniach węgla kamiennego. Dzisiaj na wieczną szychtę odeszły 4 kolejne osoby. Liczba wypadków za 9 miesięcy 2023 r. wyniosła 1790, z czego w węglu kamiennym 1562.

Najtragiczniejsze wydarzenia z ostatnich lat w górnictwie to: 20 kwietnia w kopalni Pniówek, gdzie doszło do kilku wybuchów metanu, w których zginęło 16 górników i ratowników górniczych oraz 23 kwietnia w kopalni Zofiówka w wyniku wstrząsu energetycznego i uwolnienia metanu życie straciło 9 osób. 

źródło; nettg.pl, autor: AMC