W Polskiej Grupie Górniczej wtorek, 2 maja, nie będzie dniem wolnym od pracy. Niewykluczone jednak, że wolne będą mieli pracownicy poszczególnych kopalń należących do spółki.

Początek maja to czas, który zwykle zachęca do krótkiego urlopu. Sprzyja temu nagromadzenie świat państwowych, które są dniami wolnymi od pracy – 1 maja i 3 maja. W tym roku kalendarz ułożył się wyjątkowo korzystnie, bo 1 maja wypada w poniedziałek, a 3 maja w środę, więc część pracowników może liczyć na prawdziwy długi weekend.

Muszą tylko wziąć urlop 2 maja, który jest normalnym dniem pracującym. Często też firmy same idą im na rękę ustanawiając 2 maja dniem wolnym i zamiast tego wyznaczając którąś z sobót jako dzień do odpracowania.

Jak zaznacza Tomasz Głogowski, rzecznik PGG, 2 maja w spółce będzie jednak normalnym dniem roboczym.

- Pracownicy centrali jeśli będą chcieli mieć wolne to muszą w tym dniu wystąpić o urlop wypoczynkowy – mówi Głogowski.

Dodaje, że to wcale nie oznacza, że dla części górników wtorek między świętami nie będzie jednak dniem wolnym.

- To będzie zależało od decyzji podjętych w poszczególnych kopalniach. Jeśli dyrektorzy uznają, że harmonogram produkcji pozwala na to, to mogą wyznaczyć sobotę do odpracowania i wtedy 2 maja będzie dniem wolnym. Dlatego niewykluczone, że w tej sprawie zostaną przyjęte porozumienia z organizacjami związkowymi w poszczególnych zakładach – dodaje Głogowski.

Warto jednak pamiętać o tym, że nawet w wolne dni i weekendy część pracowników kopalń musi pracować, bo ich obecność jest niezbędna dla zachowania ciągłości i bezpieczeństwa ruchu zakładu.

źródło: nettg.pl, autor: JM