W czwartek, 2 czerwca, związkowcy z NSZZ „Solidarność” mają spotkać się z zarządem Polskiej Grupy Górniczej. Początkowo rozmowy miały dotyczyć systemu sprzedaży i dostępności węgla, ale związkowcy chcą również m. in. dowiedzieć się jak wyglądają negocjacje ze spółkami energetycznymi na temat cen węgla oraz kwestia ewentualnych inwestycji, które pozwoliłby wydłużyć życie kopalń.

Spotkanie w katowickiej siedzibie Polskiej Grupy Górniczej, ma się rozpocząć w czwartek o godz. 8. Początkowo rozmowy miały dotyczyć systemu sprzedaży i dostępności węgla oferowanego przez spółkę. W piśmie skierowanym do prezesa PGG 19 maja br. przedstawiciele NSZZ „Solidarność” wskazywali na problemy z zakupem węgla, które mają mieszkańcy województwa śląskiego, a w szczególności byli pracownicy kopalń wchodzących w skład Polskiej Grupy Górniczej. Domagają się w nim „wprowadzenia w kanałach bezpośredniej sprzedaży węgla w PGG instrumentów zwiększających dostępność surowca dla mieszkańców województwa śląskiego ze szczególnym uwzględnieniem byłych pracowników kopalń”.

To jednak nie wszystkie tematy. Jak wynika z kolejnego pisma skierowanego do zarządu spółki w poniedziałek, 30 maja, przez Bogusława Hutka, przewodniczącego Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” Polskiej Grupy Górniczej, przedstawiciele strony społecznej domagają się również wyjaśnienia innych kwestii.

„Zakładowa Organizacja Ooordynacyjna NSZZ „Solidarność” Polskiej Grupy Górniczej SA domaga się od Zarządu Polskiej Grupy Górniczej SA, by podczas rozmów zaplanowanych na 2 czerwca przedstawił stronie społecznej szczegółową informację o stanie negocjacji pomiędzy Polską Grupą Górniczą SA a spółkami energetycznymi na temat cen węgla dostarczanego energetyce. Za skandaliczny uważamy fakt, iż Obecnie Polska Grupa Górnicza SA sprzedaje węgiel spółkom energetycznym po 12,5 zł/GJ, podczas gdy kontrakty terminowe w portach ARA kształtują się na poziomie 40-50 zł/GJ" - napisali związkowcy.

„Należy wskazać że Polska Grupa Górnicza SA ponosi coraz większe koszty wynikające ze wzrostu cen energii, usług i materiałów. Już dziś w stosunku do 2021 roku, wzrosły one o 2,1 miliarda zł. W przeciwieństwie do innych spółek, w tym energetycznych, Polska Grupa Górnicza SA nie może podnieść ceny swojego produktu, co pozwoliłoby pokryć te koszty. Konsekwencją dalszego utrzymywania tego stanu rzeczy dla Polskiej Grupy Górniczej SA będzie znaczący deficyt finansowy. Podkreślamy, że jako związkowcy i pracownicy Polskiej Grupy Górniczej SA chcemy mieć możliwość pokrycia wspomnianych kosztów dzięki działalności rynkowej, a nie poprzez ponowne „wyciąganie ręki” po wsparcie do budżetu państwa” - czytamy w piśmie.

„W związku z zaistniałą sytuacją geopolityczną zwracamy się również o przedstawienie pełnej informacji, w których oddziałach Polskiej Grupy Górniczej SA istnieje możliwość przeprowadzenia inwestycji wraz z kosztami tych inwestycji, a - tym samym - wydłużenia funkcjonowania oddziałów Polskiej Grupy Górniczej SA na „osi czasu” zapisanej w umowie społecznej z 28 maja 2021 roku” - napisano dalej.

„Ponadto nawiązując do informacji napływających z kopalń Polskiej Grupy Górniczej SA o wadliwości i awaryjności maszyn i urządzeń, żądamy wyjaśnienia, dlaczego Polska Grupa Górnicza SA preferuje w dzierżawach i zakupach maszyn i urządzeń, maszyny poremontowe jak również obecny tryb postępowania zakupowego i dzierżawy, a także opłaty za dzierżawę maszyn, które nie są w eksploatacji oraz to, że termin dzierżawy niejednokrotnie sięga nawet 600 dni. Domagamy się odpowiedzi na pytanie, dlaczego przy zawieraniu umów na realizację powyższych zadań preferowane są konkretne firmy?” - kończą związkowcy z „S”.

źródło: nettg.pl, autor: JM

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056