grzesik MDZwiązkowcy z sektora energetyczno-paliwowego 9 czerwca organizują protest w Warszawie. Sprzeciwiają się polityce energetycznej rządu i planom ograniczania działalności energetyki konwencjonalnej.

- W związku z brakiem dialogu społecznego, łamaniem praw pracowniczych i związkowych, zagrożeniem utraty miejsc pracy oraz zagrożeniem utraty bezpieczeństwa i suwerenności energetycznej naszego kraju, Rada Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność na swoim posiedzeniu w dniu 24 maja br. podjęła uchwałę o zorganizowaniu w warszawie akcji protestacyjnej – czytamy w apelu podpisanym przez przewodniczącego Jarosława Grzesika.

Pikietę na ulicach stolicy zaplanowano na 9 czerwca. Rozpocznie się o 12. przed Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej. Następnie związkowcy przemaszerują przed siedziby Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Związkowcy apelują o poparcie i udział w manifestacji do pracowników także innych branż, gdyż zagrożenia związane ze zmianami w energetyce dotyczą wszystkich Polaków.

Udział w manifestacji zapowiedzieli m.in. związkowcy z bełchatowskiej kopalni węgla brunatnego. Chcą pokazać niezadowolenie z prowadzonej przez rząd polityki energetycznej. Nie chcą się zgodzić na wydzielenia kopalń i elektrowni do nowego podmiotu – Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.

Związkowcy z Bełchatowa zarzucają Ministerstwu Aktywów Państwowych oraz PGE, że pozorują lub nie prowadzą dialogu ze stroną społeczną o transformacji energetyki. Według związkowców z sektora paliwowo-energetycznego rozłożona na lata rezygnacja z energetyki opartej na węglu jest błędem, w wyniku którego kraj uzależni się od dostaw prądu z zagranicy.

Dodatkowo planowane przez rząd zmiany w energetyce, mogą doprowadzić do utraty miejsc pracy, a także grożą bezpieczeństwu oraz suwerenności energetycznej kraju.

źródło: nettg.pl, autor: AMC, fot.: Maciej Dorosiński