Górnik, który we wtorek, 4 lutego, został znaleziony nieprzytomny w wyrobiskach ruchu Ziemowit kopalni Piast-Ziemowit, nie żyje.

Informację o jego śmierci potwierdziła Jolanta Wołkowicz, rzeczniczka Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach-Ochojcu. 

Przypomnijmy, że mężczyznę zlokalizowano pod ziemią ok. godz. 8 i natychmiast podjęto akcję reanimacyjną.

Do szpitala w Katowicach-Ochojcu został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Zmarł w szpitalu w środę, 5 lutego wieczorem. Miał 29 lat. W kopalni był zatrudniony od 2014 r.

źródło: nettg.pl, autor: BAR