W Ministerstwie Energii trwają prace związane z aktualizacją Programu dla sektora górnictwa węgla kamiennego. Głównymi założeniami tych prac ma być dostosowanie górnictwa do potrzeb rynku oraz przygotowanie na nadchodzący kryzys gospodarczy.

Jak zaznaczył Adam Gawęda, wiceminister energii odpowiedzialny za górnictwo, strategia funkcjonowania sektora węgla kamiennego jest aktualizowana oraz analizowana każdego roku pod kątem wykonania.

- Oprócz tego mamy bardzo zaawansowane prace nad polityką energetyczną do roku 2040. To są te instrumenty i dokumenty, które wskazują na funkcjonowanie górnictwa i szeroko rozumianego sektora energetycznego oraz wyznaczają główne cele. Jednym z tych elementów jest dokonywany właśnie przegląd złóż oraz przegląd inwestycji, który wskazuje na działania i obszary, które należy przyspieszyć. Takim przykładem jest kopalnia Bzie-Dębina – powiedział Gawęda.

Jak dodał jednym z priorytetów aktualizacji programu dla górnictwa jest dostosowanie sektora do potrzeb zmieniającego się rynku.

- Chcemy, by poprzez realizowane inwestycje, górnictwo było bardziej dopasowane do potrzeb energetyki zawodowej i do potrzeb rynku. Chodzi również o rynek odbiorców indywidualnych, czyli wszystkich, którzy korzystają z sortymentów typu groszek, ekogroszek czy retopale do pieców piątej klasy. W tym przypadku celem jest ochrona naszego powietrza. Czyli z jednej strony chodzi o odbiorców indywidualnych, a z drugiej strony o elektrociepłownie, zakłady komunalne, czyli tam, gdzie spalanie węgla odbywa się w czystych technologiach, w procesach, które chronią powietrze i praktycznie nie emitują żadnych zanieczyszczeń. Chcemy również uskutecznić walkę z zanieczyszczeniami związanymi z niską emisją poprzez rozwój ciepłownictwa systemowego – powiedział Gawęda.

Drugą najistotniejszą kwestią, na którą wskazał wiceszef resortu energii w kontekście aktualizacji programu dla górnictwa, jest przygotowanie branży na okres dekoniunktury.

- Tak jest we wszystkich spółkach wydobywczych. Są okresy dobre, gdzie cena jest wysoka i jest dużo odbiorców. Wtedy oczywiście spółki uruchamiają wszystkie rezerwy, aby jak najwięcej wyprodukować. Przychodzą jednak takie momenty, kiedy na rynku jest nadwyżka surowca, czemu towarzyszy spadek cen. Oprócz kapitałowego powiązania spółek górniczych ze spółkami energetycznymi, równolegle prowadzimy proces połączenia tych podmiotów To daje stabilne funkcjonowanie zarówno energetyce, jak i zapleczu surowcowemu – dodał wiceminister.

źródło: nettg.pl, autor: JM