Rzeczpospolita: część kopalń nadal pod kreską
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
Mimo koniunktury na rynku węgla nie wszystkie kopalnie osiągają zyski. O to, czy mają szansę wyjść na plus, w "Rzeczpospolitej" (5 czerwca) pyta Barbara Oksińska. Wskazuje, że wśród firm pod kreską, którym nie udało się odzyskać rentowności, jest Tauron Wydobycie i niektóre kopalnie Polskiej Grupy Górniczej. Zysku netto nie zaliczyła jeszcze Silesia.
Zdaniem "Rz" Tauron Wydobycie w I kwartale miał 23 mln zł straty operacyjnej, rok wcześniej - 60 mln zł. Aby wyjść na prostą spółka musi zwiększyć wydobycie, czego nie da się zrobić w krótkim czasie.
PGG 2017 r. zakończyła zyskiem netto 86 mln zł, przy stracie 332 mln zł rok wcześniej. W tym roku, zdaniem Barbary Oksińskiej, PGG przynosi zyski. Dziennikarka wylicza, że pod kreską w tej spółce są kopalnie Bolesław-Śmiały i Mysłowice-Wesoła.
"Rz" zwraca uwagę na rosnące koszty w górnictwie, spowodowane tym, że podniesiono płace górnikom. W Bogdance to 5 proc. podwyżki i jednorazowa premia wysokości 2,7 tys. zł brutto. Średnia pensja w PGG wzrasta o 7 proc. (do 7,22 tys. zł brutto).
Dziennikarka przypomina, że także w JSW trwają rozmowy płacowe. Żądania związkowców to 15 proc. wzrostu płac i zwrot utraconych korzyści w związku z zamrożeniem w poprzednich latach wypłaty części przywilejów górniczych. "Rz" wylicza, że w 2017 r. średnia płaca w JSW wyniosła 8,52 tys. zł brutto (bez wypłaty nagród z zysków) i była o 30 proc. wyższa niż rok wcześniej.
źródło: nettg.pl, autor: AMC, fot.: Jarosław Galusek