PGG: optymistyczny koniec roku
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
Dla Polskiej Grupy Górniczej 2016 r. skończył się dobrą wiadomością. Spółka 31 grudnia miała na koncie 300 mln zł wolnych środków.
Na taki rezultat kopalnie PGG musiały zapracować. W dwa miesiące po powstaniu Polska Grupa Górnicza postawiła na kopalnie zespolone. Jak twierdzi Tomasz Rogala, prezes PGG, połączenie kopalń było konieczne dla usprawnienia obszaru zarządzania i wydobycia. Przykładem ilustrującym taki sposób działania jest podziemne połączenie ruchów kopalni Ruda (Pokój i Bielszowice), które w skali roku przyniesie 67 mln zł (więcej s. 2). Podobna filozofia leży u podstaw połączenia ruchów Jankowice i Chwałowice (kopalnia ROW), które nastąpi 10 stycznia.
- Na początku z Chwałowic do zakładu przeróbczego w Jankowicach przekazywane będzie 3 tys. t urobku. Prawdziwą rewolucją jest jednak rezygnacja z archaizmu, jakim jest ciągnięcie urobku wozami - mówił prezes PGG.
Kolejnym technologicznym połączeniem planowanym na przełomie roku 2017 i 2018 będzie połączenie ruchów Marcel i Rydułtowy. Także w tym przypadku węgiel z drugiego ruchu przekierowany zostanie do zakładu przeróbczego na Marcelu.
- Głównym elementem, na który położyliśmy nacisk było uzyskanie pewnej swobody w planowaniu wydobycia. W momencie powstania PGG nie mieliśmy żadnych rezerw na wypadek zdarzeń nadzwyczajnych. W wyniku podjętych działań będziemy mieli do dyspozycji dwie ściany w ruchach Pokój i Bielszowice, co da ponad 1 mln t wysokiej klasy węgla więcej. Przygotowaliśmy też rezerwowe pola wydobywcze dla Chwałowic i Piasta – informuje prezes Rogala.
Za restrukturyzacją techniczną poszła też restrukturyzacja zatrudnienia. Stan osobowy PGG zmniejszył się o 2080 osób. Ogranicza to koszty o 186 mln zł rocznie. Kolejną oszczędność (230 mln zł rocznie) przyniosło zawieszenie 14. pensji, a szereg inicjatyw zmniejszyło koszty produkcji o 283 mln zł rocznie. Efekty przynosi również nowa filozofia sprzedaży węgla, zgodnie z którą handlowcy z PGG wychodzą do klienta i uzyskują wyższe ceny. Ich działania przyniosły 700 mln zł dodatkowych przychodów podczas zawierania kontraktów na br.
źródło: nettg.pl, autor: AZ