Nowa Kompania po pierwszym półroczu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości
Trwają działania związane z realizacją programu naprawczego Kompanii Węglowej. 9 lutego zawarto przedwstępną warunkową umowę sprzedaży czterech kopalń (Marcel, Jankowice, Chwałowice, Rydułtowy-Anna) do spółki celowej Węglokoksu - Węglokoks Rybnicki Okręg Wydobywczy. Spółka ta po pozyskaniu inwestorów da początek nowej Kompanii Węglowej.
Równocześnie toczy się kilka bardzo skomplikowanych pod względem formalnym procesów. Pierwszym jest rozdzielenie ruchów kopalń Bobrek-Centrum i Sośnica-Makoszowy. Kolejnym utworzenie na bazie ruchów zorganizowanych części przedsiębiorstw. Następny proces to przygotowanie do przekazania do SRK kopalń Brzeszcze i Piekary oraz sprzedaży ruchu Bobrek Węglokoksowi-Kraj.
- Chcielibyśmy sfinalizować przekazanie Brzeszcz i Piekar do SRK do końca marca 2015 r., natomiast sprzedaż ruchu Bobrek oraz przekazanie ruchów Centrum i Makoszowy do SRK powinna nastąpić do końca kwietnia. Sprzedaż pozostałych 11 kopalń i 4 zakładów na rzecz nowej Kompanii, przy zagwarantowaniu interesów wierzycieli, powinno zakończyć się do końca pierwszego półrocza - wyjaśnia Andrzej Tor, wiceprezes Kompanii Węglowej ds. produkcji.
Jak wskazywał wiceprezes w referacie wygłoszonym w trakcie XXIV Szkoły Eksploatacji Podziemnej, kopalnia Brzeszcze po przekazaniu do SRK i głębokiej restrukturyzacji zostanie zaoferowana dedykowanego inwestorowi.
- Wydaje się, że kopalnia ta jest stworzona do tego programu. Posiada olbrzymi obszar restrukturyzacyjny, związany z wydzieleniem ruchu Jawiszowice, który powinien zostać zlikwidowany w SRK. Po likwidacji części nieprodukcyjnej Brzeszcze mogą stanowić ciekawy składnik aktywów, dysponują bowiem bazą zasobową związaną z eksploatacją pokładu 510 - mówi Andrzej Tor, dodając, że w kopalni konieczne są inwestycje związane z zagospodarowaniem tego pokładu.
Ruch Bobrek, po wydzieleniu z kopalni Bobrek-Centrum, sprzedany zostanie Węglokoksowi- Kraj. Jest atrakcyjny pod względem proponowanego modelu kopalni i sortymentu produkowanego węgla. Ruchy Piekary i Makoszowy wymagają głębokich procesów naprawczych i określenia modelu dalszego funkcjonowania. Tym niemniej zarząd Kompanii obserwuje zainteresowanie inwestorów tymi aktywami. Równocześnie porozumienie z 17 stycznia, zawarte pomiędzy rządem, organizacjami związkowymi i spółkami górniczymi, wskazuje Węglokoks-Kraj jako podmiot, który złoży ofertę zakupu. Do likwidacji przeznaczony jest natomiast ruch Centrum.
W drugiej połowie roku, po "przetasowaniu kopalń", sytuacja będzie wyglądała tak: w Spółce Restrukturyzacji Kopalń znajdą się kopalnie Centrum, Piekary, Brzeszcze i Makoszowy. Trzy ostatnie zostaną zaoferowane inwestorom jako zorganizowane części przedsiębiorstwa. Bobrek zostanie kupiony przez Węglokoks-Kraj, a 11 kopalń i 4 zakłady trafią do Nowej Kompanii Węglowej. Pozostałe jednostki organizacyjne będą działały w starej Kompanii Węglowej, która będzie stopniowo wygaszana.
- Samo przekładanie aktywów nie rozwiąże problemów Kompanii Węglowej. Żeby projekt zakończył się sukcesem, nowa spółka musi stać się podmiotem o pełnej rentowności przychodowej i kosztowej - argumentuje Tor.
Przygotowywany obecnie biznesplan przełoży się na zadania skierowane do wszystkich jednostek organizacyjnych. Program zakłada nowy model organizacyjny Centrali oraz nowy model funkcjonowania i zarządzania. Relacje pomiędzy Centralą a kopalniami zmienią się na rzecz dużej samodzielności kopalń, przy monitoringu Centrali. Prezes Tor za absolutnie kluczowy warunek powodzenia nowej spółki uznaje dostosowanie jej produkcji do potrzeb rynku.
- Kompania musi produkować węgiel o takich parametrach, które pozwolą na jego sprzedanie, dlatego przewidujemy działania zarówno w obszarze górniczym, jak i związane z przeróbką mechaniczną, których efektem będzie wzrost udziału grubych sortymentów, wzrost jakości miałów energetycznych oraz zwiększenie produkcji węgla koksowego - deklaruje.
źródło: nettg.pl, autor: Anna Zych