Jeden górnik nie żyje, jeden jest ciężko ranny, dwóch kolejnych wymagało natychmiastowego transportu do szpitala. Cięższe obrażenia poniosło ośmiu kolejnych. W sumie w rejonie wstrząsu w kopalni Ruda w Bielszowicach przebywało 17 górników. Wszyscy są już na powierzchni.

- Najciężej ranny górnik został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Krakowa, dwóch kolejnych ciężej rannych trafiło do Ochojca. Pozostali karetkami zostali przetransportowani do okolicznych szpitali - powiedział wiceminister energii Adam Gawęda, który przyjechał do Rudy Ślaskiej. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wszyscy byli przytomni podczas transportu, a ich obrażenia są związane ze złamaniami, stłuczeniami czy otarciami.

- Akcja przebiegła bardzo dobrze, wszyscy poszkodowani górnicy oraz ich rodziny, są otoczeni opieką. Zapewniamy im również pomoc psychologiczną - dodał Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej, do której należy KWK Ruda. - Zrobimy wszystko, żeby tym rodzinom udzielać dalej wszelkiej niezbędnej pomocy.

W kopalni Ruda na poziomie 1000 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego o sile szacowanej na 10 do potęgi 7 dżula. To wstępna ocena, ale jak zapowiedział wiceminister Adam Gawęda, badaniem przyczyn i źródel wstrząsu zajmą się odpowiednie służby.

- Rejon w którym doszło do tego zdarzenia jest już zabezpieczony i zamknięty - dodał prezes Tomasz Rogala. - W tym rejonie nie była prowadzona eksploatacja.

źródło: nettg.pl, autor: PARA

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056