Trudne warunki pod ziemią - w tych kopalniach było najgorzej
- Szczegóły
W minionym roku Jastrzębska Spółka Węglowa wyprodukowała 13,75 mln t węgla, czyli mniej o 4,4 proc. niż w 2020 roku. Powodem były trudne warunki górniczo-geologiczne, z którymi borykały się wszystkie zakłady spółki. Jednak najgorzej było w kopalni Borynia -Zofiówka, Pniówek oraz Budryk.
W 2021 roku zakłady JSW wyprodukowały 13,75 mln t węgla, podczas gdy rok wcześniej było to 14,38 mln t (spadek o 4,4 proc.). Jednak jak wskazał Edward Paździorko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych, dobrym prognostykiem na ten rok może być czwarty kwartał minionego roku, kiedy produkcja w porównaniu do poprzedniego kwartału wzrosła o 7 proc.
- Szczególnie drugi i trzeci kwartał, to były kwartały trudne, jeśli chodzi o wykonanie zadań i one spowodowały największy ubytek w produkcji. Czwarty kwartał w skali okazał się już najlepszym kwartałem jeśli chodzi o produkcję i wzrost wykonu na poszczególnych przodkach i w kopalniach – powiedział Paździorko.
- Główne przyczyny, jakie stanowiły utrudnienie w realizacji produkcji w ubiegłym roku to przede wszystkim warunki górniczo-geologiczne. One zweryfikowały nie tylko plany, ale były też przyczyną spowolnienia frontów ścianowych. Jednocześnie przyczyniły się do awaryjności tego sprzętu, który był wykorzystywany w ścianach. Te niekorzystne warunki górniczo-geologiczne przejawiały się niemal we wszystkich kopalniach ze szczególnym uwzględnieniem kopalni Borynia -Zofiówka, Pniówek oraz Budryk – dodał.
Mimo mniejszej produkcji na prawie takim samym poziomie utrzymał się udział produkcji węgla koksowego. Było to trochę ponad 11 mln t, czyli 80 proc. produkcji.
W 2021 roku wydobycie odbywało się średnio na 23,2 ścianach, podczas gdy rok wcześniej było to średnio 24,4 ściany (spadek o 4,9 proc.). Tutaj wyraźną poprawę widać znów w ostatnim kwartale, kiedy pracowało średnio 24,3 ścian, wobec 23,5 ścian kwartał wcześniej (wzrost o 3,4 proc.)
Jeżeli chodzi o roboty korytarzowe to w minionym roku spółka osiągnęła drugi w historii najlepszy wynik – wydrążono 77,48 km nowych chodników (wzrost o 6 proc. w porównaniu do poprzedniego roku). Natomiast wynik samego czwartego (16,73 km) było o ponad 12 proc. gorszy niż kwartał wcześniej.
- Ta różnica metrów nie wynika z braku wykonu, lecz jest związana z normalną działalnością ruchową. Nie ma tu zagrożenia frontów ścianowych dotyczy przezbrajania przodków i rozpoczęcia nowych drążeń – uspokajał zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych.
Paździorko odniósł się również do tegorocznej prognozy produkcji węgla w JSW, która wynosi 14,5 mln t.
- Tę prognozę zaczął już kształtować ostatni kwartał. Wynika ona z aktualnego poziomu udostępnienia złóż, rozpoznania warunków górniczo-geologicznych i uwzględnia potencjał sprzętowy i ludzki przy zachowaniu bezpieczeństwa pracy. Ta prognoza jest realna – powiedział.
źródło: nettg.pl, autor: JM