Autorzy przygotowanego na zlecenie Instytutu Bada Strukturalnych raportu pt. Sprawiedliwa transformacja węglowa w regionie śląskim” starają się odpowiedzieć na pytanie: co stanie się z górnikami, gdy skończy się wydobycie? Z raportu wynika, że liczba pracowników zmuszonych do zmiany sektora będzie nieduża. Największe problemy zaś mogą mieć młodzi górnicy.

„Wynika to z rozłożenia procesu wygaszania sektora górniczego w czasie. Nawet przy ambitnych planach redukcji wykorzystania węgla w Polsce, całkowity popyt na pracowników będzie malał w podobnym tempie jak zatrudnienie, którego spadek wynika z odchodzenia kolejnych grup górników na emeryturę. Redukcja zatrudnienia nie będzie więc wiązać się z licznymi zwolnieniami jeżeli napływ nowych pracowników do sektora będzie ograniczony. Wniosek ten jest jednak oparty o dwa kluczowe założenia: po pierwsze, odejścia górników na emeryturę nie będą oznaczały utraty pracy dla pozostałych górników. W praktyce, miejsca pracy mogą być wzajemnie zależne” - czytamy w raporcie.

Naukowcy podkreślają, że jeżeli w okresach znacznego odpływu górników na emeryturę utrzymanie pozostałych miejsc pracy będzie wymagać zatrudnienia znaczącej liczby nowych pracowników, wygaszenie sektora bez zwolnień nie będzie możliwe. Po drugie, zamykanie kolejnych kopalni będzie wymagało przeniesienia pozostałych w niej górników do innych. To oznacza między innymi dojazd do miejsc pracy w wielu przypadkach oddalonych od obecnego miejsca zamieszkania górników. Jeżeli nie będzie to możliwe, część górników może nie znaleźć pracy w sektorze aż do osiągnięcia wieku emerytalnego. W każdym z tych przypadków ograniczenie wydobycia wiązałoby się z koniecznością znalezienia pracy dla górników w regionie śląskim poza sektorem wydobywczym.

„Problemem dla regionalnego rynku pracy może być też ograniczenie powstawania nowych miejsc zatrudnienia, co może szczególnie dotknąć osoby młode, wchodzące dopiero na rynek pracy, w okresach, w których miejsca pracy nie będą tworzone przez inne sektory. Obecnie znaczenie górnictwa dla młodych pracowników jest ograniczone: liczba nowych miejsc pracy generowana przez sektor nie przekraczała 1 tys., podczas gdy całkowita liczba nowo utworzonych miejsc pracy w regionie śląskim w 2017 r. to ponad 90 tys. Należy jednak zwrócić uwagę, że część młodych pracowników nie posiada umiejętności, które gwarantowałyby im pracę w każdej branży. Dla tych osób liczba sektorów alternatywnych jest ograniczona” - podkreślają autorzy raportu IBS.

Jeżeli przestałyby one rosnąć i liczba nowych miejsc pracy, które oferują, drastycznie by spadła, górnictwo nie mogłoby wchłonąć osób, które pozostały bez zatrudnienia. Kluczowe zatem jest rozpoznanie możliwości wzrostu takich sektorów.

Poza problemami regionalnymi, wygaszanie sektora górniczego może nieść ze sobą konsekwencje dla krajowego rynku pracy, szczególnie dla pracowników sektorów, które dostarczają urządzenia, materiały lub usługi dla górnictwa oraz dla ich dostawców. Wygaszenie jednego sektora może więc mieć wpływ na cały łańcuch wartości dodanej w Polsce.

źródło: nettg.pl, autor: AMC

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056