czerkawski wSprawa rekompensat za utracone deputaty górnicze emerytów i rencistów budzi ogromne emocje. Będzie ona kosztować państwo 2,350 mld zł. Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, uważa, że warto objąć przygotowywaną ustawą także grupę osób, które przed laty zostały przez pracodawców zmuszone do zrzeczenia się prawa do świadczenia.

- Wybieram się na jutrzejsze (11 października) posiedzenie sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa. Poproszę posłów z regionu, aby podjęli ten wątek. Chcę też wytłumaczyć, że rząd niczego nie daje, ale oddaje to, co zabrano lub zawieszono i o czym nie pamiętano zabierając co roku z kopalń do budżetu po 8 mld zł – wylicza Wacław Czerkawski.

Podkreśla, że docenia fakt zaproponowania rekompensat za deputaty, ale jest grupa osób, która czuje się pokrzywdzona, bo nie została ustawą objęta. Zrzeczenie się praw do deputatu jest prawomocne.

- Nie wiem, ile dokładnie osób jest w takiej sytuacji, ale to spora grupa. Dodatkowo dzwonią do nas emeryci niezadowoleni z faktu, że nie dostaną wyboru: rekompensata lub dalsze wypacanie deputatu – mówi Wacław Czerkawski.

Dodaje, że obawia się dantejskich scen pod kopalniami, kiedy ruszy składanie wniosków, bo termin 10 dni od wejścia w życie ustawy jest zbyt krótki.

- Słyszałem, że ludzie już zastanawiają się nad powołaniem komitetów kolejkowych jak w PRL-u – mówi wiceszef ZZ Górników w Polsce.

źródło: nettg.pl, autor: AMC, fot.: Bartłomiej Szopa

ZWIĄZEK ZAWODOWY "KADRA"
KWK "CHWAŁOWICE" W RYBNIKU

ul. Przewozowa 4, 44-206 Rybnik
KRS: 0000000306
NIP: 642-256-54-66
REGON: 273939056