podsiadłoObecnie trwają rozmowy dotyczące zakupu przez Węglokoks sześciu kopalń z Kompanii Węglowej: Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy-Anna oraz Bobrek-Centrum i Piekary - mówi dla portalu wnp.pl Jerzy Podsiadło, prezes zarządu Węglokoksu.

- Przewidujemy, iż transakcja może zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2015 roku - dodaje prezes Jerzy Podsiadło.

Cztery kopalnie rybnickie: Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy-Anna - to jedno. Natomiast w środowisku górniczym pojawiają się często pytania, co Węglokoks będzie chciał zrobić z kopalniami Bobrek-Centrum i Piekary.

- Należący do Węglokoks Kraj zakład wzbogacania węgla jest położony na terenie kopalni Piekary - mówi dla portalu wnp.pl Krystian Kozakowski, prezes zarządu spółki Węglokoks Kraj, będącej częścią Grupy Kapitałowej Węglokoks. - Obie firmy od ponad 20 lat ściśle ze sobą współpracują. Obecnie kopalnie Piekary i Bobrek-Centrum generują spore straty. Widzimy jednak możliwości wykorzystania potencjału obu kopalń - podkreśla prezes Krystian Kozakowski.

I dodaje, że niewątpliwie ogromną wartością jest w tym przypadku wykwalifikowana, zaangażowana i odpowiedzialna kadra oraz złoża dobrego węgla, dającego możliwość produkcji węgli wysokoprzetworzonych.

- Obecnie najbardziej znanym i poszukiwanym na rynku produktem oferowanym przez te kopalnie jest ekogroszek Pieklorz - przypomina Krystian Kozakowski. - Oprócz intensyfikacji jego sprzedaży, w planach rozwojowych Węglokoks Kraj jest również wprowadzenie na rynek nowego produktu, jakim jest próżniowy pelet węglowy, który znacznie poprawi konkurencyjność tych kopalń i dzięki temu zwiększy się podaż sortymentów innych niż miał. Oferta będzie kierowana do klientów indywidualnych oraz instytucjonalnych spoza energetyki zawodowej - dodaje prezes Kozakowski.

Zapytaliśmy, jak przedstawiają się kwestie formalne dotyczące całego przedsięwzięcia nabycia kopalń od KW i na jakim etapie się znajdują.

- Przejęcie kopalń dotyczy wszystkich aspektów objęcia przez nowego właściciela zorganizowanych części przedsiębiorstwa (tzw. ZORG-ów) - zaznacza w rozmowie z portalem wnp.pl Jerzy Podsiadło, prezes zarządu Węglokoksu. - Z tego powodu projekt ten nie różni się niczym od innych projektów typu M&A i tym samym obejmuje: due diligence spółki, sporządzenie biznesplanu, dokonanie wyceny rynkowej, przeprowadzenie negocjacji, doprowadzenie do umowy przedwstępnej, pozyskanie finansowania i finalizacja transakcji. Trudno rozmawiać o harmonogramie opierając się o twarde daty, albowiem wiele elementów tego harmonogramu jest poza wpływem Węglokoksu. Jest to kwestia wynikowa złożoności aspektów badania przedmiotu transakcji, przebiegu negocjacji a także decyzji instytucji finansowych, od których Węglokoks pozyska kapitał na transakcję. Węglokoks chciałby zakończyć wszelkie procedury wewnętrzne jeszcze w tym roku kalendarzowym - podsumowuje prezes Jerzy Podsiadło.

źródło: nettg.pl, autor: Jerzy Dudała