Porozumienie Związków Zawodowych „KADRA" wzięło udział w tzw. marszu gwiaździstym organizowanym w sobotę w Warszawie przez centrale związkowe: Forum Związków Zawodowych, OPZZ i NSZZ „Solidarność". W manifestacji uczestniczyło około 200 tysięcy protestujących związkowców. Marsz był kulminacją czterodniowych manifestacji trzech reprezentatywnych central związkowych zorganizowanych pod hasłem „Dość lekceważenia społeczeństwa"
Związkowcy z Porozumienia Związków Zawodowych „KADRA" wraz z kolegami z Forum wyruszyli kolumną ok. godziny 12.00 spod Stadionu Narodowego, skąd przeszliśmy do Ronda de Gaulle'a. Przewodniczący Forum Tadeusz Chwałka wyraził swoją wdzięczność członkom FZZ, którzy tak licznie przybyli do stolicy na manifestację 14 września 2013 r., a także brali udział przez trzy poprzednie dni w pikiecie pod Sejmem. Jak podkreślił „serce rośnie, gdy widzi się tak liczną grupę przedstawicieli naszej organizacji zjednoczoną w walce o wspólne cele: o prawdziwy dialog Rządu ze związkami, o prawo do godnej pracy za słuszne wynagrodzenie, o zaprzestanie oszukiwania społeczeństwa przez rządzących".
Porozumienie pokazało się w czasie manifestacji jako duża i świetnie zorganizowana organizacja związkowa. Przewodniczący Dariusz Trzcionka wraz z liderami związków zawodowych należących do Forum współprzewodniczył najpierw kolumnie niosąc czerwony transparent z nazwą organizacji i logo FZZ, a następnie po połączeniu ze związkowcami z OPZZ i NSZZ „Solidarność" współprzewodniczył połączonej kolumnie central związkowych niosąc wraz z szefami największych związków zawodowych w Polsce hasło Ogólnopolskich Dni Protestu - „Dość Lekceważenia Społeczeństwa". Na czele kolumny związkowej były też nasze koleżanki i koledzy z Komisji Młodych PZZ „KADRA" - wraz z kol. Przewodniczącą Komisji - Wiolettą Janoszką. Młodzi związkowcy z OPZZ i Forum nieśli hasła: praca tymczasowa - wyzysk stały. Gdy kolumna związkowców dotarła na Plac Zamkowy w Warszawie rozpoczęły się przemówienia liderów związkowych. Przewodniczący Forum stwierdził, że związki mają już dość Rządu, który mami je opowieściami o „Zielonej Wyspie". Tymczasem żyjący i pracujący na niej ludzie nie mają za co założyć i potem utrzymać rodziny, młodzi muszą wyjeżdżać za chlebem na emigrację, a wszelkie propozycje zmian tej nieludzkiej polityki, zgłaszane przez związki zawodowe, są pomijane, lekceważone, a nawet wyśmiewane. Na pytania zadawane zgromadzonym przez Szefa FZZ, czy wierzą jeszcze temu Rządowi, czy wierzą ministrowi Rostowskiemu, który zagarnia pieniądze przeznaczone na walkę z bezrobociem, jednogłośnie odpowiadano negatywnie. Tadeusz Chwałka przypomniał też słowa Premiera, że nie rozumie związkowców, nie rozumie ich postulatów. Jak podkreślał Przewodniczący Forum, tak właśnie jest, gdyż Premier tak oddalił się od zwykłych ludzi, od ich codziennych potrzeb, że nie może już ich zrozumień. Dlatego, jak stwierdził Przewodniczący FZZ, taki Rząd trzeba zmienić, bo nie może on rządzić ludźmi, których nie rozumie. Tadeusz Chwałka stwierdził też, że kończące się czterodniowe pikiety, nie muszą oznaczać końca oporu wobec władzy lekceważącej dialog ze związkami i związki w ogóle.
„Jeżeli Rząd nie zacznie z nami rozmawiać jak z równorzędnym partnerem, jeśli dalej będzie promował śmieciowe zatrudnienie, elastyczny czas pracy prowadzący do niewolniczej pracy dla zysku przedsiębiorców, zatrudnienie aż do śmierci, głodowe pensje i emerytury, to powrót do stołu rozmów nie będzie możliwy, a protest związkowy będzie jeszcze silniejszy. Już mamy dość lekceważenia. Rząd musi przypomnieć sobie staropolskie hasło „Nic o nas bez nas". Dziś jednym głosem wypowiadają je tysiące związkowców"- mówił Tadeusz Chwałka.
O sytuacji młodych, ich niepewności jutra, wyjazdach do pracy za granicę, o braku mieszkań, opóźnianiu zakładania rodzin mówił również przewodniczący Grupy Młodych FZZ, Radosław Kwiatoń.
Podkreślić potrzeba doskonałą organizację, porządek, pokojowy charakter, a przede wszystkim masowy udział zjednoczonych pod wspólnymi hasłami związkowców ze wszystkich trzech central. Ogromny wkład w przygotowanie manifestacji włożyli członkowie naszych zakładowych organizacji związkowych KADRA, Zarządu Głównego PZZ "KADRA", Komisji Rewizyjnej i Komisji Młodych. Sobotnia manifestacja długo pozostanie w naszej pamięci.
źródło: karda.org.pl